KOLOR ROKU 1214. Jak Wam się podoba?
Data dodania: 2013-10-18
"Skup się na swoim oddechu.
Wycisz się.
Zapomnij o telefonie, komputerze, mailach.
Komfort i minimalizm niech staną się źródłem inspiracji.
Jeszcze raz weź głęboki oddech.
Wróć do domu...
i poczuj świeżość koloru"
Tak swój trend- kolor na 2014r opisuje marka Benjamin Moore. A ja, jak zahipnotyzowana, przykładam dłonie do komputera i odin...dwa...tri....i wchodzę w to jak w masło. Nie wiem dokładnie o czym myśleli ...prognozerzy? prognozatorzy? kierunkomaci? ( no właśnie, może jakis mały konkurs- polska nazwa dla trendsettera) , ale podejrzewam że mogli myśleć o takich jak ja;). Podczas gdy my taplamy się jeszcze w resztce agresywnych letnich neonów, oni wiedzą już, czego będzie nam trzeba na ukojenie. I że to będzie nr 806.
Breath of Fresh Air" (nr 806)
Light blue, baby blue...różnie go zwą. Na pewno kolor ten, podobnie jak wszystkie pastele, uwielbia Królowa Elżbieta i producenci ubranek dla chłopców. Na pewno idealnie sprawdza się w stylizacjach klasycznych, w towarzystwie subtelnych form, sztukaterii i kryształów oraz eleganckich blondynek. I na pewno nikt by nie przypuszczał, że tak rewelacyjnie wygląda na... włosach.
Nieprzekonanych do tego odcienia przesyłam na Majolikowy profil fb, na którym znajdziecie więcej wnętrz i inspiracji w kolorze Breath of Fresh Air.
Wczoraj po bardzo intensywnym tygodniu znów miałam nocną przygodę na Pradze ( czyt- rajd po ostrych dyżurach). Rano wstałam, stwierdziłam- ufff, żyję,ręce nogi na miejscu, kolejny raz dostałam prztyczek w nos, czas się ocknąć i coś z tym zrobić.
I proszę, na dzień dobry w skrzyni wyskakuje afirmacja BM. Jak tu nie być zen? Co prawda mam trochę problemy ze świeżością po nieprzespanej nocy, ale z resztą damy radę!
Pamiętajmy tylko- cokolwiek by się działo, nie idźmy tą drogą:
Wycisz się.
Zapomnij o telefonie, komputerze, mailach.
Komfort i minimalizm niech staną się źródłem inspiracji.
Jeszcze raz weź głęboki oddech.
Wróć do domu...
i poczuj świeżość koloru"
Tak swój trend- kolor na 2014r opisuje marka Benjamin Moore. A ja, jak zahipnotyzowana, przykładam dłonie do komputera i odin...dwa...tri....i wchodzę w to jak w masło. Nie wiem dokładnie o czym myśleli ...prognozerzy? prognozatorzy? kierunkomaci? ( no właśnie, może jakis mały konkurs- polska nazwa dla trendsettera) , ale podejrzewam że mogli myśleć o takich jak ja;). Podczas gdy my taplamy się jeszcze w resztce agresywnych letnich neonów, oni wiedzą już, czego będzie nam trzeba na ukojenie. I że to będzie nr 806.
Breath of Fresh Air" (nr 806)
Light blue, baby blue...różnie go zwą. Na pewno kolor ten, podobnie jak wszystkie pastele, uwielbia Królowa Elżbieta i producenci ubranek dla chłopców. Na pewno idealnie sprawdza się w stylizacjach klasycznych, w towarzystwie subtelnych form, sztukaterii i kryształów oraz eleganckich blondynek. I na pewno nikt by nie przypuszczał, że tak rewelacyjnie wygląda na... włosach.
Nieprzekonanych do tego odcienia przesyłam na Majolikowy profil fb, na którym znajdziecie więcej wnętrz i inspiracji w kolorze Breath of Fresh Air.
Wczoraj po bardzo intensywnym tygodniu znów miałam nocną przygodę na Pradze ( czyt- rajd po ostrych dyżurach). Rano wstałam, stwierdziłam- ufff, żyję,ręce nogi na miejscu, kolejny raz dostałam prztyczek w nos, czas się ocknąć i coś z tym zrobić.
I proszę, na dzień dobry w skrzyni wyskakuje afirmacja BM. Jak tu nie być zen? Co prawda mam trochę problemy ze świeżością po nieprzespanej nocy, ale z resztą damy radę!
Pamiętajmy tylko- cokolwiek by się działo, nie idźmy tą drogą: