KOBALT- kolor 2015
Data dodania: 2014-11-03
Od kilku lat świat designu wstrzymuje na chwilę oddech, w oczekiwaniu na ogłoszenie KOLORU ROKU ( nadchodzącego). Jest to sprawa o tyle dziwna, że kolor jaki jest- każdy widzi;),a moda teoretycznie rzadko ma wpływ na to, co naprawdę lubimy.
To tyle teorii. Jak to wygląda w praktyce? Tuż po ogłoszeniu "tego" koloru, rusza maszyna produkcji... wytypowana barwa trafia wszędzie tam, gdzie docierają trendy- na ubrania, karoserie samochodowe, opakowania, witryny sklepowe, bannery reklamowe i, oczywiście, akcesoria wyposażenia wnętrz. Zdarza się że jakiś kolor jest wyjątkowo mało "nośny" i nie przyjmuje się łatwo, ale gdy przypomnimy sobie jak wyglądały ulice rok lub dwa lata temu, to wszystko staje się jasne. Kto oparł się barwie miętowej i pastelom, które panowały tego lata? Albo neonom rok temu? Fiolety na jesień? Niby banał, ale czemu ubrań w tym kolorze nie sprzedaje się w ciepłe pory roku? Nawet my łapiemy się na tym, że kolory które nigdy nie były naszą " specjalnością" po pewnym czasie zaczynają nam krążyć po głowie i projektach.
Podobnie jest z kobaltem- zwanym też często indygo, ultramaryną lub oczo...kąśliwym niebieskim:).Hipnotyzująca mieszanka błękitu i fioletu którą nie bez powodu nazywa się "electric blue" potrafi naprawdę zawrócić w głowie, nic więc dziwnego że trafiła do zestawu najmodniejszych barw nadchodzących miesięcy wg. potentata kolorystycznego- firmy PANTONE. O ile na butach czy paznokciach prezentuje się rewelacyjnie, to we wnętrzach nie jest już tak łatwo...to wyjątkowo wymagająca i trudna do ogrania barwa. Jeśli Jesteście ciekawi jak poradziliśmy sobie z nią w Tandem Design, zapraszam do przeczytania nowego wpisu: Kolor roku 2015: KOBALT
Co sądzicie o łączeniu kobaltu z odcieniami ziemi?
To tyle teorii. Jak to wygląda w praktyce? Tuż po ogłoszeniu "tego" koloru, rusza maszyna produkcji... wytypowana barwa trafia wszędzie tam, gdzie docierają trendy- na ubrania, karoserie samochodowe, opakowania, witryny sklepowe, bannery reklamowe i, oczywiście, akcesoria wyposażenia wnętrz. Zdarza się że jakiś kolor jest wyjątkowo mało "nośny" i nie przyjmuje się łatwo, ale gdy przypomnimy sobie jak wyglądały ulice rok lub dwa lata temu, to wszystko staje się jasne. Kto oparł się barwie miętowej i pastelom, które panowały tego lata? Albo neonom rok temu? Fiolety na jesień? Niby banał, ale czemu ubrań w tym kolorze nie sprzedaje się w ciepłe pory roku? Nawet my łapiemy się na tym, że kolory które nigdy nie były naszą " specjalnością" po pewnym czasie zaczynają nam krążyć po głowie i projektach.
Podobnie jest z kobaltem- zwanym też często indygo, ultramaryną lub oczo...kąśliwym niebieskim:).Hipnotyzująca mieszanka błękitu i fioletu którą nie bez powodu nazywa się "electric blue" potrafi naprawdę zawrócić w głowie, nic więc dziwnego że trafiła do zestawu najmodniejszych barw nadchodzących miesięcy wg. potentata kolorystycznego- firmy PANTONE. O ile na butach czy paznokciach prezentuje się rewelacyjnie, to we wnętrzach nie jest już tak łatwo...to wyjątkowo wymagająca i trudna do ogrania barwa. Jeśli Jesteście ciekawi jak poradziliśmy sobie z nią w Tandem Design, zapraszam do przeczytania nowego wpisu: Kolor roku 2015: KOBALT
Co sądzicie o łączeniu kobaltu z odcieniami ziemi?