33. Triumf
Data dodania: 2011-10-10
...nad (złośliwą) materią, czyli powrót na łono własnego komputera. Nigdy bym nie przypuszczała jakie rozterki emocjonalne i chaos w życiu wcale nie tak pięknie poukładanym może wnieść awaria sprzętu, nawet jeśli jest się kobietą ( tak, wiem, żart niski - nie umiem się powstrzymać, ale moja błyskotliwość i lotność umysłu jest tak porażająca ...)
Tym samym odzyskałam dostęp do dokumentacji ostatnich postępów remontowych którymi rzecz jasna ochoczo się podzielę.
Na pierwszy ogień gruntowny koniec wstępu do malowania, co oznacza tylko jedno- malowanie.
TADAM!
Na drugim miejscu uplasowała się mokra robota, czyli podłączenia baterii w łazience.Bateria jaka jest każdy widzi:
właściwie powinna wyglądać tak...ehm
Na miejscu trzecim w rankingu spraw ważnych, ważniejszych i tych kompletnie do pominięcia sprawa do pominięcia, czyli maniakalnego układania podłogi ,, na sucho" ciąg dalszy. Jeszcze dwa. trzy podejścia i sama zgłoszę się po moooooocne tabletki.
A tak ogólnie, to jest coraz fajniej.