Tubądzin, CD
Data dodania: 2012-02-15
Walczę z podłogą- mieliśmy tydzień temu wizytę Pana z Tubądzina, w sprawie wcześniej szeroko opisywanej ; i, czekamy na rozpatrzenie; w związku z tym że kawał podłogi już jest i o zrywaniu ani myślę ( zresztą- to moja krwawica!) . Po kilku pierwszych najgorszych rzędach jest już całkiem nieźle- puszczam muzykę, wyciszam telefon i od 10 do 22 lecę, tzn. czołgam się dalej. Wg. urzędowych pomiarów ( Taty ) trzymam pion, poziom, a nawet skos;D