JAK PĄCZEK POD GÓRKĘ
Data dodania: 2012-02-16
Zgadnijcie, co się stało jak się wreszcie z tym układaniem rozpędziłam, polubiłam i naprawdę nieźle mi to szło?
hm?
Okazało się że wylewka jest nierówna, wybrzuszenie na samym środku salonu, taka szmata za przeproszeniem typowa...kładę płytkę a tu się buja, do ....uja! ;)
Czeka mnie teraz kilkugodzinny seans z kamieniem i ręczne zdzieranie wylewki, żeby zeszlifowac tą górkę. Ponieważ jest tłusty czwartek podchodzę jednak do sprawy na spokojnie, czyli idę zjeść kolejnego pączka.
Ile macie juz na liczniku??