O szczerbach, piekarnikach i zamiataniu
Data dodania: 2012-05-15
Ludziom ciężko jest uwierzyć gdy opowiadam o tym co robię na co dzień. Na przykład wczoraj zajmowałam się łowieniem w ciemnościach pendrive'a z herbaty, którego wrzuciłam do kubka na skutek szoku wywołanego przez wysadzenie korków w całym domu ( przez żaróweczkę w piekarniku ). Ci co mnie znają wiedzą że piekarników boję się od zawsze, jak widać nie bez powodu. Swego czasu bałam się też video, na szczęście postęp techniczny sprawił że mam o jedną traumę mniej.
Wiecej na majaka.natemat.pl