Bardziej beżowy odcień beżu
Data dodania: 2011-12-07
Przez niektórych nazywana bogini koloru TAUPE , dla innych znana jako diva GREIGE ( dla bardzo ciekawych- to jest taupe, a to greige) :), powszechnie znana jako mistrzyni neutralnego luksusu.
Kelly Hoppen oprócz zamiłowania do trudnej do opisania a miłej dla oka mieszanki beżu z szarością słynie przede wszystkim z projektów dla socjety, zgodnych z zasadami feng shui i maksymalnie wystudiowanych- takich, gdzie każda chusteczka, listek na ozdobnej gałązce w niczym nie zakłóca energii a goście wpadający w odwiedziny boją się westchnąć, by owego kosmicznego porządku nie zakłócić.
Co najdziwniejsze, sama projektantka dba o to by pierwsze wrażenie było zupełnie inne- tu sponiewierana ( ale jak!) futrzana narzuta, na lustrzanej komodzie filiżanka z kawą ( oczywiście żadnych odcisków palców). Najlepsze udaje przeciętne, ale nikt się na to nie nabierze...
Projekty Hoppen kojarzą mi się z Charlotte z Seksu w Wielkim Mieście- zawsze pięknie uśmiechnięte, odziane w najszlachetniejsze tkaniny, idealnie dopasowane do sytuacji, otoczenia...ale do bólu poprawne. Niestety, bez przestrzeni na osobowość klienta.
Ale chyba tak właśnie wygląda projektowanie na ( i dla) 5 Alei- chodzi o wpasowanie się w kanon.
A ten jest sztywno ustalony i idealnie komponuje się z garsonką od Chanel.
Oczywiście beżową, pardon- w odcieniu taupe.
Neutralne inspiracje na wmaju2